Alert Finansowy

Awaria Internetu? Upomnij się o odszkodowanie

29 marca
12:01 2010

Nagła i niespodziewana przerwa w działaniu Internetu to zmora setek tysięcy użytkowników sieci w Polsce. Często jest to wina operatora, ale gdy przerwa trwa chwile i zdarza się rzadko można to jakoś wytrzymać. Gorzej gdy przerwy są częste i trwają po kilka godzin… Kaskada napisała do nas alert, w którym skarży się na swojego dostawce Internetu.

Zobacz opinie o bankach w Twoim mieście!

Dostaliśmy taki oto alert od naszej użytkowniczki: „Nie wiem czy zajmujecie się takimi sprawami, ale mam następujący problem. Posiadam Internet z Netii i niestety często mi przerywa – czasem tracę na tym parę godzin dziennie. Nie jestem jedyną osobą z takimi problemami (przerwy w dostawie następują o tej samej porze, więc to nie wina mojej instalacji). Jak mam udokumentować taki proceder? Czy nie należy mi się odszkodowanie? Jak udowodnić to operatorowi? Kto może mi pomóc?”

Co mówi prawo?

  • W przypadku dostawcy powszechnego (obecnie tylko: Telekomunikacja Polska SA) za każdy dzień przerwy w świadczeniu usługi abonentowi przysługuje odszkodowanie w wysokości 1/15 średniej opłaty miesięcznej liczonej według rachunków z ostatnich trzech okresów rozliczeniowych, jednak za okres nie dłuższy niż ostatnie 12 miesięcy. Odszkodowanie to nie przysługuje, jeżeli w okresie rozliczeniowym łączny czas przerw był krótszy od 36 godzin. Oprócz odszkodowania, za każdy dzień, w którym nastąpiła przerwa w świadczeniu usługi okresowo trwająca dłużej niż 12 godzin, abonentowi przysługuje zwrot 1/30 miesięcznej opłaty abonamentowej.
  • W przypadku dostawców lokalnych (np. Netii) zapisy o odszkodowaniach są w regulaminach dołączonych do umów. Zazwyczaj są one podobne do przedstawionych powyżej i można spodziewać się odszkodowania w wysokości 1/30 za każdy dzień braku dostępu do sieci z winy operatora.
  • Jeżeli reklamacja usługi telekomunikacyjnej nie zostanie rozpatrzona w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, uważa się, że ta reklamacja została uwzględniona.
  • Roszczenia przedawniają się z upływem 12 miesięcy od końca okresu rozliczeniowego, w którym zakończyła się przerwa w świadczeniu usługi telekomunikacyjnej, albo od dnia, w którym usługa została nienależycie wykonana lub miała być wykonana.

Są jeszcze dwie instytucje…
W przypadku gdybyście mieli jakieś wątpliwości, dotyczące na przykład tego czy w umowie podpisanej z dostawcą nie ma kruczków prawnych i niezgodnych z prawem sformułowań, możecie zwrócić się o pomoc do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) albo do Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). W przypadku sądowego dochodzenia swoich należności warto podeprzeć się opinia ekspertów z tych dwóch instytucji.
Niestety nie istnieją możliwości wiarygodnego udokumentowania braku dostępu do Internetu metodami „domowymi”. Musimy oficjalnie zgłosić reklamację dostawcy i liczyć na jego dobrą wolę do przyznania się do błędu bądź awarii.

Jakie problemy mieliście ze swoim dostawcą Internetu? Jak udało Wam się wywalczyć odszkodowanie za przerwy w dostawach Internetu?

Na naszym portalu możesz również podzielić się swoją opinią na temat instytucji finansowych.

AlertFinansowy.pl

Podobne artykuły