W dzisiejszej świecie coraz rzadziej można spotkać osoby, które nie mają styczności z takimi pośrednikami w przesyle informacji jak telewizja i internet. Aby jednak zacząć ich używać należy wybrać odpowiedniego operatora, który umożliwi nam korzystanie z „dobrodziejstw” współczesności. Alertowicz Ryszard przesłał nam tekst, w którym pokazuje, że nie jest to takie łatwe jak niektórym się wydaje…
Operatorzy telefonii komórkowej, telewizje analogowe, kablowe, cyfrowe – dla zdobycia klienta zrobią niemal wszystko. Są więc oferty, promocje, rabaty, upusty i obiecanki, na których zwykle się kończy i zaczyna się solidne bicie klienta po kieszeni.
Kiedy kilka lat temu zakładałem w swoim domu telewizję kablową UPC i wydawało mi się, że złapałem Pana Boga za nogi. Tyle kanałów za jedyne 50 złotych miesięcznie. Z początku wszystko było ok, byliśmy więc zadowoleni ze swojego wyboru. Zdarzało się nawet, że przed świętami w ramach propozycji włączano nam za darmo na kilka dni kanał HBO. Sielanka jednak nie trwała długo, ponieważ wkrótce coś zaczęło się psuć w tym telewizyjnym mechanizmie. Wypadały programy, często nagle i bez powodu, całkowicie nie było odbioru. Żeby dodzwonić się do serwisu trzeba było posiadać iście anielską cierpliwość, a jeszcze więcej jej na usunięcie awarii. Zdecydowałem się więc zmienić UPC na Multimedia.
Wybrałem pakiet połączony z dostępem do internetu przewodowego za jedyne 60 złotych miesięcznie. Już po kilku dniach miałem problemy z internetem, na szczęście wszystko udało się wyregulować. Pozostał problem przewodu, ponieważ internet mogłem odbierać tylko w jednym pomieszczeniu. Aby internet był dostępny w innych pomieszczeniach potrzebna była dodatkowa instalacja routera. Plusem tej zamiany jest fakt, że teraz nie mam problemów z połączeniem się z internetem. Minusem stały się kłopoty z telewizją. Nie ma dnia, aby nie funkcjonował jakiś program, albo jego odbiór był tak fatalny, że nie da się go oglądać. I tak jest do dnia dzisiejszego. Płacę, ale nie korzystam z telewizji zgodnie z umową, którą podpisałem z firmą Multimedia i umową, która zobowiązuje obie strony, a nie tylko jedną – czyli mnie. Najgorsze jest to, że prośby o pomoc mogę wznosić tylko do niebios, bowiem placówka tej firmy w mym mieście to jeden człowiek, który na dodatek nic nie wie i nic nie rozumie. Natomiast do centrali mogę się dodzwonić tylko przez infolinię. A ten kto kiedyś próbował się połączyć z tym systemem wie jakie to proste.
Przed instalacją internetu przewodowego miałem podpisaną umowę z Neostradą na internet bezprzewodowy oraz telefon. Panowie z firmy przyszli, sprawnie wszystko zainstalowali i rzeczywiście problemów z telefonem nie miałem żadnych, ale z internetem juz tak. Ciągłe telefony do serwisantów, sprzeczne ich rozpoznania i decyzje w końcu znudziły mi się i dlatego zrezygnowałem z usług Neostrady na rzecz wspomnianej wcześniej oferty Multimediów.
I tak, w Neostradzie miałem sprawny telefon, ale nie miałem sprawnego internetu, w Multimediach mam sprawny internet, ale wadliwą telewizję, a w UPC najczęściej oglądałem czarny ekran telewizora i wypadały mi programy. To smutny obraz fachowości i profesjonalizmu naszych potentatów telewizyjno-internetowych. Aha, jedno co się im udało to sprawne kasowanie gotówki za swoje usługi…
Jak pokazuje przypadek naszego Użytkownika, pomimo stosunkowo dużego wyboru firm zajmujących się dostarczaniem mediów w Polsce, niekiedy bardzo trudne jest znalezienie odpowiedniego operatora. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że opisane w tekście problemy nie są w naszym kraju tak powszechne, a stanowią jedynie wyjątek od reguły.
Jak wygląda Twoja współpraca z dostawcami internetu i telewizji? Czy zdarzyły Ci się kiedykolwiek podobne problemy? Podziel się swoją opinią na temat instytucji finansowych.
AlertFinansowy.pl
There are no comments at the moment, do you want to add one?
Napisz komentarz