Alert Finansowy

Karty typu Lunch – z czym to się je?

26 stycznia
14:50 2010

Do redakcji Alertu Finansowego doszedł anonimowy mail z prośbą o wyjaśnienie zasad funkcjonowania kart żywieniowych typu „Lunch+” . Wy pytacie, my wyjaśniamy. Prosto i bez owijania w bawełnę.

Autoryzowane transakcje
Karty żywieniowe (typu Lunch+) zaliczają się do tzw. kart przedpłaconych. Wydawane są bez konieczności posiadania rachunku osobistego w banku. Zazwyczaj nie trzeba tez ich personalizować. Transakcje są autoryzowane do wysokości salda na specjalnym, technicznym rachunku, który należy zasilić przed użyciem karty. Karty wstępnie opłacone są same w sobie formą gotówki tzn. „elektroniczną portmonetką”. Wartość, a czasem też rodzaj zakupu, jest ściśle ustalona przez bank oraz pośrednika karty (pracodawcę, sklep, rodzaj barteru).

Dla kogo?
Karty przedpłacone, często wykorzystywane są jako alternatywny transfer pieniędzy np. jako barter, prezent czy forma rozliczenia między pracodawca, a pracownikiem. Karty te można podzielić w zależności od użycia:

  • Karta Podarunkowa – Pieniądze skondensowane są na karcie i przeznaczone do wydania w określonych sklepach i usługach.
  • Karta Podróżna – Najczęściej stanowiąca rozliczenie między pracodawcą, a pracownikiem za koszty podróży. Karta może zostać w każdej chwili z powrotem „naładowana” przelewem bankowym.
  • Transfer finansowy – transfer wykorzystywany jako wypłata gotówki zamiast przelewu pieniężnego. Typ takiego rozliczenia często spotykany jest przy trudnościach z realizacją zwykłego przelewu bankowego. Pracodawca wysyła wtedy odpowiedniej osobie zasiloną w pieniądze kartę. Zawartość karty można pobrać w każdym bankomacie.

Bez VAT-u
Wydawane z powodzeniem od kilku lat przedpłacone karty płatnicze są zamiennikiem np. popularnych kiedyś papierowych bonów. Karta otrzymana jako rodzaj premii, pozwala użytkownikowi na decyzje co do rodzajów zakupów, a także pozwala na większa oszczędność. Zakupy można wykonać w różnych sklepach oraz z karty zostaje pobrana dokładną kwota rachunku. W bonach natomiast trzeba było się „zmieścić” w kwocie bonu. Karty mogą w każdej chwili zostać doładowane przez pracodawcę, oszczędzając czas pracownikom na odbieraniu pensji czy dystrybucji bonów. Kolejnym plusem kart przedpłatowych jest to, że wydawane karty do 190zł miesięcznie nie podlegają podatkowi VAT oraz nie są obciążone składką ZUS.

Gdzie dostaniesz taką kartę?
Jak dotychczas karty przedpłacone posiadają w ofercie ING Bank Śląski, City Handlowy, PKO BP, oraz BZ WBK.

Korzystasz z kart przedpłaconych? Czy według Ciebie to dobre i wygodne rozwiązanie?

AlertFinansowy.pl

Podobne artykuły