Alert Finansowy

Szok! Za zmianę daty w Kredyt Banku zapłacisz 200 zł!

01 kwietnia
11:00 2010

Dostaliśmy alert, w którym nasz czytelnik skarży się na drakońską opłatę za zmianę terminu spłaty raty kredytu hipotecznego w Kredyt Banku. Gdy przeczytaliśmy jego maila, długo przecieraliśmy oczy ze zdumienia, jednak dopiero gdy bank potwierdził tę informację zdumienie przerodziło się w szok. Okazuje się, że Kredyt Bank za zmianę daty terminu spłaty inkasuje aż 200 zł!
Zobacz opinie o Kredyt Banku w Twoim mieście!

Drakońskie opłaty
Nasz użytkownik napisał do nas: „Zmieniłeś pracę i wynagrodzenie zamiast pierwszego otrzymujesz dziesiątego, chcesz zmienić dzień płatności raty, w Kredyt Banku zapłacisz za tę usługę 200 PLN. Trochę chyba za drogo.” Oj drogo, drogo… Dlatego postanowiliśmy upewnić się, czy to prawda. Okazało się, że tak! Ewa Krawczyk z biura Public Relations Kredyt Banku przyznaje: „Zmiana terminu spłaty kredytu hipotecznego jest zmianą warunków umowy na wniosek klienta, wymagającą aneksu. Zgodnie z tabelą prowizji i opłat koszt takiej zmiany to 200 zł”. AlertFinansowy.pl potwierdza – to jest drogo, upiornie drogo…

AlertFinansowy.pl szuka odpowiedzi
Zastanawiacie się pewnie, dlaczego Kredyt Bank liczy sobie aż 200 zł za zmianę daty? My też. Ponieważ pracownicy banku milczą w tej sprawie, postanowiliśmy sami nieco rozejrzeć się po rynku, by wyjaśnić tę zagadkę. Oto co mogło być przyczyną takiej decyzji banku: Jeszcze kilkanaście miesięcy temu polskie firmy masowo kupowały tzw. opcje walutowe, by uchronić się przed ryzykiem kursowym i dodatkowo zarobić na zmianach kursu walut. Efektem tego pod koniec każdego miesiąca, czyli w terminie wygasania opcji waluty takie jak euro, frank szwajcarski lub dolar zwykle drożały. Różnica pomiędzy ratą za ten sam kredyt hipoteczny w walucie obcej płaconej w połowie miesiąca, a ratą płaconą pod koniec potrafiła wynieść nawet sporo ponad 100 zł. Według naszych informacji część klientów zaczęła dostrzegać różnicę i chciała zmienić datę spłaty. Może to było przyczyną, że Kredyt Bank chcąc ustrzec się przed przechodzeniem klientów w “tańsze” terminy, wprowadził tą drakońską opłatę? Jak sądzicie?

Spotkaliście się z innymi przykładami niezrozumiale drogich opłat bankowych?

Podzielcie się swoją opinią na temat Kredyt Banku.
AlertFinansowy.pl

Podobne artykuły