Alert Finansowy

Zamykasz konto w mBanku? Możesz poczekać nawet pół roku

26 marca
08:00 2010

Zgadnijcie, ile czasu może trwać zamykanie konta w banku? Ponad pół roku. Sama procedura zamykania konta to przecież czysta formalność, a jednak okazuje się, że nie zawsze banki spieszą się z rozpatrywaniem takich wniosków. Przedstawiamy konkretny przypadek klientki mBanku, która już pół roku próbuje się uporać z tym problemem.

Zobacz opinie o mBank w Twoim mieście!

Klientka mBanku pisze:
Od pół roku próbuje zlikwidować moje konto w mBanku. Wysłałam wszelkie potrzebne dokumenty oraz umowę wypowiedzenia karty kredytowej. Po jakimś czasie bank odpisał, że nie złożyłam wszystkich niezbędnych wniosków.

W dodatku dostałam informację, że jeśli ich nie dostarczę w danym terminie, to moja prośba nie zostanie rozpatrzona. Bank wysłał mi to powiadomienie listowe z datą 08.03.2010, dostaję je dopiero 24.03.2010, a w piśmie termin dosłania dokumentów został wyznaczony na 19.03.2010. Kompletna bzdura! List nie jest nie jest polecony, został wysłany bez znaczka, ale za pobraniem opłaty i nie ma na nim pieczątki urzędu pocztowego, ani daty poza tą, którą sami wystawiają.

Dodam tylko, że mBank regularnie ściąga z konta 5 zł opłaty za kartę. Kiedyś przyjdzie do mnie komornik i ściągnie, to czego nie spłaciłam. Pobierze jeszcze 50 zł za fatygę i odsetki za zwłokę. Co mam poradzić w tej sytuacji?

Formalności
W takich przypadkach klienci są zazwyczaj zobowiązani do złożenia 2 wniosków:

  • wypowiedzenia umowy o prowadzeniu ROR
  • wypowiedzenia umowy o kartę kredytową/płatniczą
Ważne jest, żeby dostarczyć oba dokumenty, ponieważ bank może wykorzystać niewiedzę klienta i konta nie zamknąć. Czasami zdarza się, że dokumenty faktycznie się zawieruszą, zwłaszcza jeśli wysyłane są oddzielnie. Najlepiej, więc składać takie wnioski razem, bo wówczas mamy gwarancję, że wszystkie pisma dotarły w odpowiednie miejsce. Szczególnie ważna jest umowa o kartę. Warto pamiętać, że bank może odmówić, jeśli zadłużenie na karcie nie zostało spłacone. Poza tym dyspozycja wypowiedzenia nie zostanie zrealizowana, gdy podpis jest niezgodny ze wzorem złożonym w banku. Uważajcie, więc na sposób w jaki się podpisujecie, bo bank będzie przedłużał wszelkie procedury, gdy tylko dopatrzy się nieścisłości. A czepialstwo w takich przypadkach potrafi być bardzo irytujące.

Spotkała Cię podobna historia? Bank ociągał się z zamknięciem konta? Podziel się swoją opinią na temat mBanku.

AlertFinansowy.pl

Podobne artykuły